Recenzja książki “Małe życie” Hanya Yanagihara

Każdy z nas zapewne marzył o przyjaźni na całe życie, lecz takie relacje muszą dużo przejść, również wliczając te nieprzyjemne, i traumatyczne wydarzenie, które kształtują przyjaźń. Nie należy jednak zapomnieć o chwilach dobry, przy których można być razem, i celebrować swoją znajomość. Lecz przyjaciele w “Małym życiu” w życiu przeszli niejedno, a zwłaszcza jeden z głównych bohaterów.

Jak wygląda fabuła w książce?

JB, Malcolm, William, i Jude, to czwórka najlepszych przyjaciół, którzy po ukończeniu edukacji, przeprowadzili się do Nowego Jorku, aby tam rozwijać swoją karierę.  JB jest artystą, który z każdym rokiem zdobywa coraz szersze grono fanów, oraz szacunek w świecie sztuki. Malcolm to architekt, Will aktorem, za to Jude, zostanę prawnikiem, lecz wcześniej już nieraz udowodnił, że niezły z niego geniusz matematyczny.

Jude jest zdecydowanie jedną z najtajemniczniejszych postacie w ‘Małym życiu”, to właśnie wokół niego autorka poświęciła najwięcej uwagi, aby czytelnik mógł zrozumieć jego przeszłość i teraźniejszość. Zrozumieć, dlaczego stał się taką osobą, a nie inną, i co go pcha do samo destrukcji. Jude nigdy nie miał łatwego życia. Już jako dziecko wiele przeżyła, a jako dorosły mężczyzna jeszcze więcej. Czy będzie umiał poradzić sobie z traumatycznymi wydarzeniami, i czy wspomnienia, zostaną tylko wspomnieniami, czy może zamienią się w prawdziwy koszmar ze snów, z którego trudno mu będzie się obudzić?

Teraz Will, Malcolm, i JB będą musieli okazać się wytrwałością, dojrzałością, i ogromną ilością empatii, aby pomóc swojemu najlepszemu przyjacielowi w potrzebie. CZy uda im się podołać wyzwaniu, i utrzymać swoją przyjaźń, mimo tego, że wszystkie znaki na niebie, mówią im że im się tego nie uda?

Podsumowanie

“Małe życie” Hanya Yanagihara to książka nie tylko przedstawiająca ciężkie losy przyjaźni, lecz również ciężką drogę do sukcesu, w jedne z największych metropolii na świecie, w której ciężko się wybić, i być oryginalnym. To również opowieść o relacjach międzyludzkich, które skłaniają czytelnika do głębokich refleksji. Osoby szukające równie ciekawych pozycji, powinny zainteresować się recenzją książki „Gdzie jesteś, piękny świecie?” Sally Rooney – naprawdę jest to książka warta uwagi.